Pomysł na Wielkanoc. Krem z zielonego groszku z miętą
Czas przygotowania: ok. 10 min., czas gotowania: ok. 30 min.
Grono blogowych artystów poszerza się. Dzisiejszy rysunek wykonała Ida, moja Siostrzenica. Krem z groszku robiłam na warsztatach i udał się bardzo. Jest delikatny, mięta świetnie „przełamuje” smak. Nie mogę się doczekać wersji ze świeżego groszku. Jeszcze tylko trochę…
- 3 łyżki masła (klarowanego)
- 2 cebule
- 2 opakowania zielonego mrożonego groszku
- 2 ziemniaki
- 2-3 ząbki czosnku
- 1-1,5 l wody/ bulionu domowego
- sól, pieprz
- odrobina posiekanej świeżej mięty do podania
Przygotowanie
W garnku rozpuścić masło, zeszklić na nim posiekaną cebulę. Wrzucić groszek, pokrojone w kostkę ziemniaki, posiekany czosnek. Zalać wodą/ bulionem i gotować do miękkości warzyw. Dorzucić trochę posiekanej mięty. Zmiksować, doprawić. Jeśli zupa jest za gęsta, dolać wody/ bulionu. Można do podania posypać jeszcze odrobiną mięty, ale nie za dużo. Smak groszku ma być tylko „przełamany”.
Bardzo dobrze zrobiona stronka. Powodzenia! :)
Dziękuję :D. Miło, że ktoś docenia!!!
Ja również po (przepysznych aczkolwiek niezbyt lekkich) świątecznych potrawach chętnie zrobiłem dziś light sałatke w greckim stylu na świeżych warzywach z fetą – no oczywiście bez mięska się nie obyło, więc jako uzupełnienie były polędwiczki w sosie teriaki ;-)
Sałatkę biorę, mięsko zostawiam dla Ciebie ;-)