Marchewka do obiadu
Czas przygotowania: ok. 10 min., czas gotowania: ok. 15 min.
Miałam ostatnio ochotę na taką najzwyklejszą gotowaną marchewkę, taką od groszku, ale zdałam sobie sprawę, że nigdy takiej nie robiłam i nie do końca wiem jak się ją robi. Chyba trzeba robić zasmażkę, a to jakoś mnie nie przekonuję, więc ostatecznie zrobiłam po swojemu. Marchewka dobrze mi gra z imbirem i miodem, więc tego właśnie użyłam. Do obiadu jak znalazł.
- kilka marchewek
- kawałek imbiru
- miód
- masło klarowane
- tymianek (świeży lub suszony)
- sól, pieprz
Przygotowanie
Marchewki umyć, obrać, pokroić w plasterki, półplasterki lub kostkę, imbir pokroić na kawałeczki. Rozgrzać garnek, wrzucić tam kawałek klarowanego masła. Gdy się roztopi, wrzucić marchewkę i imbir. Smażyć kilka minut mieszając, dodać trochę wody, sól, pieprz i tymianek, dusić pod pokrywką. Uważać, żeby się nie przypaliło, w razie potrzeby dodać trochę wody. Gotować do momentu, aż marchew będzie miękawa, ale nie rozgotowana. Dodać miodu do smaku, można też wcisnąć kilka kropli soku z cytryny.