Krem z buraków i malin
Czas przygotowania: ok. 20 min., czas gotowania: ok. 30 min.
Ten krem może być alternatywą dla wigilijnego barszczu lub zupą na świąteczne dni. Robiłam ją już kilka razy na warsztatach świątecznych i wzbudzała zachwyt. Ma piękny, głęboki kolor, podkręcony przez maliny. Jest dość słodka, więc jeśli ktoś woli ją bardziej przełamać, to zamiast słodkiej ricotty może ją zaserwować z fetą.
- 1 kg buraków
- masło klarowane/ olej
- 2-3 ząbki czosnku
- 1,5 l bulionu warzywnego
- 150 g mrożonych malin
- sól, pieprz
- 1 łyżeczka majeranku
- 300 g ricotty, pokruszonej
Przygotowanie
Buraki obieramy (radzę użyć rękawiczek) i kroimy w kostkę. Podsmażamy na maśle/oleju z lekko rozgniecionymi ząbkami czosnku przez 10 minut, mieszając, żeby się nie przypaliło. Zalewamy bulionem, zmniejszamy ogień i gotujemy ok. 30 minut. Dodajemy rozmrożone maliny i miksujemy na krem. Doprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Rozlewamy zupę do miseczek i podajemy z ricottą.