Pesto

Czas przygotowania: ok. 15 min.

Pesto

Czas przygotowania: ok. 15 min.

Moje starsze dzieci od wielu lat bardzo lubią pesto, takie najzwyklejsze, ze słoika. Używają przede wszystkim do zapiekanych kawałków chleba z mozerallą, do szkolnych kanapek, czasami do makaronu. Nigdy nie mogłam zrozumieć jak może im to smakować, bo dla mnie smak kupnego pesto, nawet jeśli kupowałam to z „najwyższej półki”, był po postu paskudny. Któregoś dnia postanowiłam zrobić pesto w domu, ze świeżej bazylii, podprażonych orzeszków piniowych, świeżo startego parmezanu, dobrej oliwy i dwóch ząbków czosnku. I przepadłam!!! Pesto jest obłędne, przepyszne, ale tylko to domowej roboty. Nie kupujcie pesto, zróbcie sobie sami 😊
  • doniczka świeżej bazylii
  • 10 dkg orzeszków piniowych (kupuję 2 małe opakowania w lidlu)
  • ok. 10 dkg świeżo startego parmezanu/ grana padano
  • 2 ząbki czosnku
  • oliwa
  • kilka kropli soku z cytryny do smaku
  • sól, pieprz

Przygotowanie

Obciąć bazylię, umyć i osuszyć, oberwać liście. Rozgrzać patelnię i podprażyć na niej (suchej) orzeszki piniowe. Uważać, żeby się nie przypaliły (bardzo łatwo się przypalają), przestudzić. Zmiksować liście bazylii, piniole, starty ser, przeciśnięty przez praskę czosnek, dodać tyle oliwy, żeby otrzymać pożądaną konsystencję. Doprawić do smaku cytryną, solą i pieprzem. Przechowywać w słoiku w lodówce przez kilka dni.
 

Ola Kopczyńska

O autorze

Ola Kopczyńska

Przez lata pracowałam jako nauczyciel akademicki, ale jakiś czas temu zdecydowanie zmieniłam kurs. Zajęłam się gotowaniem. Prowadzę warsztaty kulinarne dla dzieci i dorosłych. Odwiedzam szkoły i przedszkola, organizuję kulinarne urodziny. W przepięknej i klimatycznej poznańskiej „Republice Słonecznej” prowadzę cykl warsztatów „Szkoła młodych żon”. Gotujemy i pieczemy proste, szybkie i pyszne potrawy. Tam poznałam osoby, które zainspirowały mnie do stworzenia bloga. Osoby, które nie zawsze potrafią gotować, często tego nie lubią, ale z różnych względów MUSZĄ. I nie chcą poświęcać tej czynności zbyt wiele czasu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *