Kruche ciasto ze śliwkami
Czas przygotowania: ok. 10 min., czas chłodzenia: ok. 15 min., czas pieczenia: ok. 45 min.
Był w moim życiu taki czas, że starałam się piec bardzo, bardzo zdrowo. Najchętniej bez cukru, bez glutenu, czasami bez masła, a nawet bez jajek. Za to z fasolą, burakiem, dynią czy marchewką. Było to głównie podyktowane alergią Antka, ale nie ukrywam, że bardzo wkręciłam się na te wszystkie „bez”. Moje zdrowe wypieki były zjadliwe, ale spójrzmy prawdzie w oczy: najlepsze są ciasta zawierające masło i cukier i takie też ostatnio piekę, jedynie mąkę pszenną zastępuję orkiszową. Ciągle poszukuję nowych pomysłów, przeszukuję dziesiątki moich książek kulinarnych i magazynów, szukam na blogach, piekę i testuję na rodzinie. Ten przepis to moje najnowsze odkrycie, znaleziony na moim ulubionym blogu whiteplate.com. Kiedy upiekłam to ciasto po raz pierwszy, moja Rodzina zgodnie stwierdziła, że ciasto jest GENIALNE i mam robić JAK NAJCZĘŚCIEJ. Oczywiście nie zdążyłam wtedy zrobić zdjęcia, bo zniknęło natychmiast. Dzisiaj zrobiłam je rano, gdy wszyscy byli w przedszkolu/ szkole/ pracy/ gdzieś i tylko dzięki temu zrobiłam zdjęcie. Tym razem zrobiłam je tylko ze śliwkami i cukrem pudrem, ale wersja pierwsza, ze śliwkami i brzoskwiniami oraz lukrem była idealna. Kombinujcie i cieszcie się nadchodzącą jesienią.
- 90 g mąki ziemniaczanej
- 120 g mąki orkiszowej białej
- 90 g zimnego masła, pokrojonego na kawałki
- 80 g cukru ( w oryginalnym przepisie puder, u mnie zwykły trzcinowy)
- 1 jajko
- 1 łyżka śmietany 18% (miałam tylko śmietankę i było ok)
- wybrane owoce
- (cukier puder)
Przygotowanie
Wszystkie składniki na ciasto utrzeć za pomocą miksera. Ciasto będzie miękkawe i takie ma być. Schłodzić je przez 15 minut w lodówce. Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia (używam okrągłej formy z wyciąganym dnem o średnicy 23 cm) i rozłożyć na niej ciasto. Podobno na mące pszennej może się kleić, ale na orkiszowej rozkłada się łatwo. Rozłożyć na nim wybrane owoce. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 – 190 stopni. przez 45 – 60 minut. Mi nie zabiera to więcej niż 45 minut, ale trzeba sprawdzać. Po przestudzeniu można oprószyć cukrem pudrem lub zrobić lukier dodając do cukru pudru odrobinę wrzątku.