Kruche ciasto mojej Teściowej

Czas przygotowania: ok. 20 min., czas chłodzenia ciasta: ok. 1 h

Kruche ciasto mojej Teściowej

Czas przygotowania: ok. 20 min., czas chłodzenia ciasta: ok. 1 h

Kilka dni temu podzieliłam się przepisem mojej Mamy na ciasto ucierane, dzisiaj przepis na pyszne kruche ciasto mojej Teściowej czyli babci Bożenki. W Jej wykonaniu jest najlepsze, zawsze z jabłkami. Gdy je dla nas robi, zjadamy najczęściej od razu całą blachę. Kilka lat temu podjęłam próbę zrobienia tego ciasta i udało się. Nieco odbiega od ideału, ale jest bardzo dobre. Piekę je z różnymi owocami, zimą oczywiście z jabłkami, ale dzisiaj wersja z jeżynami i malinami z ogrodu mojej Mamy. Na zakończenie lata.
  • 40 dkg mąki luksusowej lub tortowej (wg przepisu babci, u nas orkiszowa)
  • 3 żółtka
  • 1 jajko
  • 1 dość miękkie masło
  • 3 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia (eko – kamień winny)
  • ¾ szklanki cukru trzcinowego
  • szczypta soli
  • wybrane owoce

Przygotowanie

Wszystkie składniki połączyć zagniatając ciasto, ja używam miksera. Uformować kulę, owinąć folią spożywczą i wsadzić na ok. 1 h do zamrażarki. Odczekać aż się rozmrozi na tyle, aby można było pokroić je w plastry. Połową ciasta wylepić formę, ułożyć owoce i przykryć je drugą częścią ciasta. Przyznaję się, że nie zawsze mam czas, żeby ciasto zamrozić. W takim przypadku chłodzę je jedynie w lodówce chociaż przez pół godziny. Piec w 180 st. ok. 35 – 40 minut. To ciasto uwielbiamy z lukrem, który robię mieszając cukier poder z odrobiną wrzątku. Ciasto musi być przestudzone. Jeśli jestem w dużym niedoczasie, po prostu posypuję pudrem.
 

Ola Kopczyńska

O autorze

Ola Kopczyńska

Przez lata pracowałam jako nauczyciel akademicki, ale jakiś czas temu zdecydowanie zmieniłam kurs. Zajęłam się gotowaniem. Prowadzę warsztaty kulinarne dla dzieci i dorosłych. Odwiedzam szkoły i przedszkola, organizuję kulinarne urodziny. W przepięknej i klimatycznej poznańskiej „Republice Słonecznej” prowadzę cykl warsztatów „Szkoła młodych żon”. Gotujemy i pieczemy proste, szybkie i pyszne potrawy. Tam poznałam osoby, które zainspirowały mnie do stworzenia bloga. Osoby, które nie zawsze potrafią gotować, często tego nie lubią, ale z różnych względów MUSZĄ. I nie chcą poświęcać tej czynności zbyt wiele czasu.

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *