Polędwiczki w sosie miodowo-musztardowym

Czas przygotowania: ok. 15 min., czas macerowania: noc, czas smażenia: ok. 15 – 20 min.

Polędwiczki w sosie miodowo-musztardowym

Czas przygotowania: ok. 15 min., czas macerowania: noc, czas smażenia: ok. 15 – 20 min.

W ostatnią niedzielę mieliśmy sporo gości. Przygotowałam wiele pysznych potraw, ale chyba najbardziej smakowały wszystkim polędwiczki w miodzie i musztardzie. Szczególnie mojej jedynej, ukochanej szwagierce Magdzie. Poprosiła mnie o przepis, a ja bezczelnie odparłam, że wrzucę na bloga. Niniejszym to czynię.
A danie faktycznie jest pyszne. Po raz pierwszy jadłam je u mojej Cioci i później w domu, metodą prób i błędów, odtworzyłam smak. Moją innowacją było użycie, zamiast zwykłej, musztardy francuskiej, z ziarnami gorczycy. Później danie to wiele razy robiłam na warsztatach i zawsze wszystkim bardzo smakowało. Zatem polecam. Chyba, że ktoś zdecydowanie nie lubi w mięsach słodkiej nuty.
  • 2-3 polędwiczki wieprzowe
  • 3-4 łyżki musztardy francuskiej (z ziarnami gorczycy)
  • 2-3 łyżki miodu
  • 2-3 ząbki czosnku
  • (1 łyżeczka octu balsamicznego)
  • 1 łyżeczka tymianku (teraz najlepiej świeżego)
  • 5 łyżek oleju (np. z pestek winogron, ryżowego, kujawskiego)
  • kilka kropli soku z cytryny
  • masło klarowane do smażenia
  • sól, pieprz
  • (pudełko śmietany 18%)

Przygotowanie

Polędwice myjemy, osuszamy, oczyszczamy i kroimy w plastry grubości ok. 2-3 cm i lekko spłaszczamy dłonią. W misce łączymy składniki na marynatę: olej, przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, miód, musztardę, ocet, tymianek, pieprz i sok z cytryny. Plastry polędwiczek polewamy marynatą i mieszamy pamiętając, żeby każdy plasterek był dokładnie pokryty sosem. Odstawiamy do lodówki, najlepiej na noc. Na rozgrzaną patelnię wrzucamy 2-3 masła klarowanego. Smażymy plastry polędwicy po kilka minut z każdej strony. Ważne jest to, żeby na patelni była pojedyncza warstwa. Jeśli mięsa jest więcej, smażymy partiami. Na koniec solimy i mieszamy, żeby sól dotarła do każdego plasterka. Chwilę jeszcze dusimy. Możemy już tak podawać, albo zrobić jeszcze sos śmietanowy: zdjąć plastry mięsa, wlać śmietanę na pozostały tłuszcz z dodatkami, dodać trochę miodu, musztardy, soli i pieprzu, zagotować. Dusić przez chwilę na małym ogniu aby sos zredukować (czyli będzie bardziej gęsty). Gdy będzie gotowy, dorzucić mięso, chwilę podgrzać i podawać. Można podać z orzechami włoskimi.
 

Ola Kopczyńska

O autorze

Ola Kopczyńska

Przez lata pracowałam jako nauczyciel akademicki, ale jakiś czas temu zdecydowanie zmieniłam kurs. Zajęłam się gotowaniem. Prowadzę warsztaty kulinarne dla dzieci i dorosłych. Odwiedzam szkoły i przedszkola, organizuję kulinarne urodziny. W przepięknej i klimatycznej poznańskiej „Republice Słonecznej” prowadzę cykl warsztatów „Szkoła młodych żon”. Gotujemy i pieczemy proste, szybkie i pyszne potrawy. Tam poznałam osoby, które zainspirowały mnie do stworzenia bloga. Osoby, które nie zawsze potrafią gotować, często tego nie lubią, ale z różnych względów MUSZĄ. I nie chcą poświęcać tej czynności zbyt wiele czasu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *