Pasta z ciecierzycy, suszonych pomidorów i harissy

Czas przygotowania: ok. 5 min.

Pasta z ciecierzycy, suszonych pomidorów i harissy

Czas przygotowania: ok. 5 min.

Ten przepis nie jest mój, zapożyczyłam go od mojej kuzynki Anki. A było to tak: mieliśmy kolejny duży zlot rodzinny, który organizujemy co jakiś czas u jednej z rodzin. Ten odbywał się właśnie u Anki i Jej rodziny w piękny, ciepły czerwcowy dzień w ich cudnym ogrodzie. Tłumnie zjechała zewsząd nasza rodzina, każdy, jak zawsze przyniósł coś do jedzenia i picia. Rozmawialiśmy w podgrupach o tym i owym, dzieciaki szalały, ale istotnym elementem imprezy było jedzenie. Na stołach stało mnóstwo najróżniejszych potraw, ale hitem dla Tomka, Mai i Łukasza była pasta do chleba. Każdy z nich przychodził do mnie i pytał, czy próbowałam, bo jest rewelacyjna, dobrze doprawiona i mogłabym taką właśnie robić, bo mój humus jest nieco mdły i bez wyrazu. Przyznam szczerze, że ja wolę mój mdły humus z wędzoną śliwką, ale robię go teraz tylko dla siebie, a ta pasta schodzi zawsze i szybko. Puszczam zatem ten przepis w świat, niech cieszy podniebienia.
  • ok. szklanki ugotowanej ciecierzycy (można też użyć z puszki, ale lepiej ze słoika)
  • mały słoik suszonych pomidorów
  • 1-1,5 łyżeczki harissy czyli pasty z papryczek chili (zależy jak bardzo „na ostro” lubicie, ja wrzucam raczej 1)
  • sól, pieprz

Przygotowanie

Wszystkie składniki zmiksować, doprawić do smaku. Oto cała magia.
 

Ola Kopczyńska

O autorze

Ola Kopczyńska

Przez lata pracowałam jako nauczyciel akademicki, ale jakiś czas temu zdecydowanie zmieniłam kurs. Zajęłam się gotowaniem. Prowadzę warsztaty kulinarne dla dzieci i dorosłych. Odwiedzam szkoły i przedszkola, organizuję kulinarne urodziny. W przepięknej i klimatycznej poznańskiej „Republice Słonecznej” prowadzę cykl warsztatów „Szkoła młodych żon”. Gotujemy i pieczemy proste, szybkie i pyszne potrawy. Tam poznałam osoby, które zainspirowały mnie do stworzenia bloga. Osoby, które nie zawsze potrafią gotować, często tego nie lubią, ale z różnych względów MUSZĄ. I nie chcą poświęcać tej czynności zbyt wiele czasu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *