Owocowe muffinki

Czas przygotowania: 10 min., czas pieczenia: 20 min.

Owocowe muffinki

Czas przygotowania: 10 min., czas pieczenia: 20 min.

Parę lat temu znalazłam ten przepis w moim ulubionym dziecięcym programie kulinarnym „Little Chef”. Upiekłam wtedy muffinki po raz pierwszy. I już następnego dnia była kolejna porcja, później następna i tak dalej i tak dalej. Jako Rodzina oszaleliśmy na punkcie muffinek. Widać to po zniszczeniach na stronie z przepisem na nie w moim kulinarnym zeszycie. Na żadnej innej stronie nie ma tylu plam i rozmazań.
Piekę muffinki z najróżniejszymi dodatkami. Nasze ulubione są z malinami, ale pyszne są także z jagodami, śliwkami (do tego cynamon), jabłkami (do tego także cynamon), gruszkami (do tego mielony imbir), żurawiną i białą czekoladą, gorzką czekoladą, orzechami, migdałami, wiórkami kokosowymi… Piekę je także na słono (wtedy oczywiście pomijam cukier i wsypuję więcej soli), z dodatkiem np. suszonych pomidorów, oliwek, sera mozarella albo feta lub parmezanem. Ze świeżym tymiankiem lub rozmarynem. Możliwości jest mnóstwo. Co kto lubi. A wykonanie jest proste i szybkie. W jednej misce mokre składniki, w drugiej suche. Później wszystko chwilę mieszam z dodatkami, tylko do połączenia składników. Grudki są mile widziane.

  • 2 szklanki mąki (najczęściej łączę pszenną zwykłą z razową, tak „pół na pół”)
  • 2/3 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2/3 szklanki maślanki
  • 2 jajka
  • 85 g masła
  • szczypta soli
  • dowolne dodatki (np. maliny, jagody, jabłka, śliwki, orzechy, migdały, wiórki kokosowe, czekolada w kawałeczkach)

Przygotowanie

Masło roztopić w garnku, przestudzić. Dodać maślankę, wbić jajka. W drugiej misce wymieszać składniki suche. Wymieszać suche z mokrymi wraz z dodatkami (tylko do połączenia składników, niewielkie grudki są wskazane). Nakładać do foremek do 2/3 wysokości i peic w piekarniku rozgrzanym do 200 st. przez 18 – 20 minut.

 

Ola Kopczyńska

O autorze

Ola Kopczyńska

Przez lata pracowałam jako nauczyciel akademicki, ale jakiś czas temu zdecydowanie zmieniłam kurs. Zajęłam się gotowaniem. Prowadzę warsztaty kulinarne dla dzieci i dorosłych. Odwiedzam szkoły i przedszkola, organizuję kulinarne urodziny. W przepięknej i klimatycznej poznańskiej „Republice Słonecznej” prowadzę cykl warsztatów „Szkoła młodych żon”. Gotujemy i pieczemy proste, szybkie i pyszne potrawy. Tam poznałam osoby, które zainspirowały mnie do stworzenia bloga. Osoby, które nie zawsze potrafią gotować, często tego nie lubią, ale z różnych względów MUSZĄ. I nie chcą poświęcać tej czynności zbyt wiele czasu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *